Kolizja po pijaku kradzionym samochodem.....
Policjant będący poza służbą zatrzymał 40 – latka, który spowodował kolizję i uciekał z miejsca zdarzenia skradzionym samochodem mając promil alkoholu w organizmie. W ręce mundurowych wpadł również 37 – letni pasażer, który wspólnie ze swoim kompanem chwilę wcześniej ukradł pojazd. O ich dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd. Za popełnione przestępstwo grozi 5 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w dniu 11 grudnia 2013 roku około godziny 15.30 w Tychach na ul. Sikorskiego. Dyżurny odebrał zgłoszenie dotyczące kolizji drogowej w pobliżu stacji paliw na ulicy Piłsudskiego w Tychach. Zgłaszający dodał, że jedzie za sprawcą, który uciekł z miejsca zdarzenia. W międzyczasie samochody zatrzymały się przed sygnalizacją świetlną na skrzyżowaniu ul. Sikorskiego z al. Bielską. Wtedy rozpoczęła się szarpanina, w której poszkodowany z kolizji próbował wyciągnąć kluczyki z samochodu sprawcy, jednak ten zaczął uciekać. Widząc tą sytuację do akcji wkroczył będący poza służbą zastępca naczelnika wydziału prewencji tyskiej komendy. Pobiegł za uciekinierem i zatrzymał go. Policjant wezwał wsparcie mundurowych, którzy zatrzymali również pasażera. Szybko się okazało dlaczego próbowali uniknąć kontaktu ze stróżami prawa. Kierowca nie tylko był sprawcą kolizji, ale prowadził pojazd mając promil alkoholu w organizmie. Ponadto jak ustalili funkcjonariusze chwilę wcześniej 40 – latek wraz ze swoim 37 – letnim kompanem ukradli samochód, którym się poruszali. Po wykonaniu niezbędnych czynności przez policjantów odzyskany opel corsa wartości 8 000 złotych został zwrócony właścicielowi. Niewątpliwie postawa policjanta będącego poza służbą, który zareagował na zaistniałą sytuację wpłynęła na szybkie zatrzymanie sprawców i odzyskanie skradzionego pojazdu. O dalszym losie mężczyzn zadecyduje prokurator i sąd. Za popełnione przestępstwo grozi im 5 – letni pobyt w więzieniu.