Chciał przejechać policjanta
Policjanci zatrzymali 20-letniego mężczyznę, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej, a podczas ucieczki próbował potrącić policjanta. Decyzją prokuratora sprawca został objęty policyjnym dozorem. Za czynną napaść na funkcjonariusza grozi mu do 10 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w miniony czwartek, 23 stycznia 2014 roku około godziny 17.00. Policjanci z Oddziału Prewencji Policji z Katowic patrolujący tyskie ulice zauważyli pojazd poruszający się bez włączonych świateł mijania. Mundurowi chcieli zatrzymać do kontroli samochód, jednak kierujący pojazdem, nic sobie nie robił z dawanych mu sygnałów do zatrzymania. Stróże prawa powiadomili dyżurnego jednostki i ruszyli w pościg. Do akcji włączyli się policjanci wydziału prewencji tyskiej komendy. Pościg odbywał się ulicami Żwakowską, Borową oraz Glińczanską. Na skrzyżowaniu z ulicą Jeżynową policjanci zorganizowali blokadę, a gdy wyszli z radiowozu dając wyraźne znaki do zatrzymania, kierowca przyspieszył i skierował pojazd wprost na policjanta, próbując go przejechać. Skutki takiego zderzenia mogłyby być tragiczne, na szczęście funkcjonariusz odskoczył w ostatniej chwili. Po przejechaniu kilkudziesięciu metrów pojazd wpadł w poślizg i uderzył w płot jednej z posesji. Okazało się, że prowadził go 20-latek, który nie miał uprawnień do kierowania, ani też dowodu rejestracyjnego, ponieważ został mu wcześniej zatrzymany za zły stan techniczny pojazdu. Dodatkowo śledczy ustalili, że mężczyzna ukradł matce karty kredytowe, z których dokonywał szeregu wypłat na kwotę blisko 5 tysięcy złotych. Mężczyzna usłyszał już zarzut czynnej napaści na funkcjonariusza oraz kradzieży. Została od niego pobrana krew do badań, gdyż podejrzewano, że mógł on prowadzić pojazd pod wpływem narkotyków. Decyzją prokuratora wobec sprawcy zastosowany został policyjny dozór. 20-latkowi grozi teraz kara nawet 10 lat więzienia.