Zaatakowała klienta sklepu, bo chciała "pomóc" koledze w kradzieży
Tyscy policjanci zatrzymali 25-letnią mieszkankę Tychów. Kobieta chcąc pomóc koledze w kradzieży zaatakowała mężczyznę, który chciał zapobiec przestępstwu. Teraz sprawczyni grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
W miniony weekend do dyżurnego tyskiej komendy wpłynęło zgłoszenie o awanturze w jednym ze sklepów przy ulicy Armii Krajowej. Na miejsce natychmiast został skierowany patrol. Po przybyciu na miejsce policjanci ustalili, że jeden z klientów sklepu zauważył jak inny mężczyzna zabiera z półki sklepowej butelkę alkoholu i chowa ją pod bluzę po czym zaczyna iść w stronę wyjścia. 52-letni tyszanin postanowił zareagować i chciał zatrzymać złodzieja. Jednakże gdy próbował zagrodzić sprawcy drogę i zapobiec kradzieży nagle zaatakowała go nieznana mu kobieta. 25-letnia tyszanka zaczęła drapać go po twarzy, szarpać i uderzać rękoma, umożliwiający tym samym swojemu wspólnikowi wyjście ze sklepu wraz z łupem. Przybyli na miejsce mundurowi zatrzymali agresywną sprawczynię. Teraz tyszance grozić może nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Zatrzymanie jej wspólnika to tylko kwestia czasu.
Ponownie apelujemy do wszystkich osób, które są świadkami przestępstw by nie pozostawali obojętni wobec takich czynów i informowali o tym Policje w myśl kampanii „ Nie reagujesz akceptujesz”.
