Okradł rodziców i pobił brata
Tyscy policjanci zatrzymali 21-letniego mężczyznę. Tyszanin ukradł rodzicom pieniądze i tablet, a następnie zaatakował brata, który chciał go powstrzymać. Wyrodny syn odpowie za kradzież rozbójniczą. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło wczoraj w Tychach na ulicy Kubicy. Do mieszkania zgłaszającej przyszedł 21-letni syn. Młody tyszanin „odwiedził” rodziców pod pretekstem zabrania swoich rzeczy. Jednakże zamiast spakować walizki, zabrał im 100 złotych. Kradzież zauważył brat sprawcy, który zażądał oddania pieniędzy. Przyłapany mężczyzna zamiast oddać banknot, rzucił się na brata. Zaczął go kopać i bić pięściami. Następnie wyszedł z mieszkania zabierając „po drodze” tablet rodziców. Dzisiaj nad ranem mundurowi zatrzymali mężczyznę w jednym w mieszkań na terenie miasta. 21-latek trafił do policyjnego aresztu. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.
