"Okazja czyni złodzieja"
Tyscy policjanci zatrzymali na gorącym uczynku 19-letniego mieszkańca Tychów. Nastolatek nie potrafił oprzeć się okazji i ukradł spod marketu niezapięty rower. Nie był to jego pierwszy konflikt z prawem. Kilka dni wcześniej ten sam mężczyzna włamał się do marketu. Teraz za popełnione przestępstwa grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Tychów zatrzymali 19-letniego tyszanina, który dosłownie wpadł w ręce stróżów prawa tuż po dokonaniu kradzieży roweru. Nastolatek po wyjściu ze sklepu zauważył nie zapięty rower, więc postanowił skorzystać z okazji i ukradł go. Wszystko zarejestrował sklepowy monitoring. Zaalarmowani policjanci, natychmiast ruszyli na miejsce. W trakcie dojazdu mundurowi zagrodzili rowerzyście drogę i tyszanin został zatrzymany. Jak się później okazało, nie był to jego pierwszy konflikt z prawem. W ubiegłym tygodniu nastolatek zauważył niedomkniętą bramę garażową w markecie przy ulicy Kopernika i ponownie postanowił skorzystać z okazji, włamując się do środka. Wyniósł ze sklepu kilka kartonów towaru, jednakże w trakcie „roboty”został przyłapany przez pracowników i uciekł, nie zabierając ze sobą przygotowanego już łupu. Nastolatek nie uniknie kary za oba przestępstwa.