Tragiczny finał poszukiwań zaginionego 33-latka
Tragicznie zakończyły się poszukiwania 33-letniego mieszkańca Tychów. Wczoraj jego zwłoki znaleziono w rejonie rzeki Gostynki. Przyczynę śmierci wyjaśni zarządzona przez prokuraturę sekcja zwłok. Okoliczności zdarzenia wyjaśniają śledczy pod nadzorem tyskiej prokuratury.
Tyscy policjanci zostali powiadomieni o zaginięciu 33-latka przez najbliższą rodzinę 2 stycznia. Wczoraj, podczas poszukiwań trwających już trzeci dzień, zadecydowano o przeczesaniu okolicy rzeki Gostynki. W akcji poszukiwawczej brali udział mundurowi z Tychów i z oddziału prewencji z Katowic oraz strażacy. Podczas poszukiwań ciało tyszanina zostało odnalezione. Rodzina zaginionego zidentyfikowała mężczyznę, a tym samym potwierdziła jego tożsamość. Na miejscu trwały oględziny śledczych z Tychów pod nadzorem prokuratora. Zlecona sekcja zwłok ma dać odpowiedź na pytanie, co było bezpośrednią przyczyną zgonu. Okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura w Tychach.