Za obrazę sądu trafił do aresztu
Karę porządkową tygodniowego aresztu zastosował sąd wobec 46-letniego mieszkańca Tychów, który swoim zachowaniem naruszył powagę wymiaru sprawiedliwości. Mężczyzna stawił się na rozprawę mając w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu.
Tyscy policjanci zostali wezwani na interwencję do sądu. Okazało się, że powodem wezwania było sprawdzenie stanu trzeźwości obecnego na sali rozpraw mężczyzny. Badanie stanu trzeźwości wykazało u 46-latka ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Będąc w stanie nietrzeźwości tyszanin uniemożliwił przeprowadzenie rozprawy i naruszył powagę wymiaru sprawiedliwości. Postanowieniem sądu został ukarany karą porządkową 7 dni pozbawienia wolności, z natychmiastowym wykonaniem orzeczonej kary. Mężczyzna trafił za kratki.