Mieszkańcy reagują na nielegalny pobór prądu
Dzięki informacji mieszkańców miasta, tyscy dzielnicowi w ostatnim czasie zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzież energii elektrycznej. Za to przestępstwo grozi nawet 5-letni pobyt w więzieniu. Przypominamy, że „lewe” instalacje, to śmiertelne zagrożenie dla mieszkańców.
Dzięki czujności mieszkańców miasta, dzielnicowi z tyskiej komendy ujawnili dwa przypadki, gdzie były prowizorycznie przygotowane instalacje, za pomocą których następowała kradzież prądu. Policjanci w mieszkaniach przy ulicy Dąbrowskiego oraz Elfów zastali plątaniny kabli bez liczników poboru energii elektrycznej. Okazało się, że podejrzanymi o korzystanie z „lewych” instalacji jest dwóch mężczyzn w wieku 43 oraz 58 lat. Mundurowi ustalają wysokość wyrządzonych kradzieżą prądu strat. Za to przestępstwo grozi nawet 5-letni pobyt w więzieniu.
Pamiętajmy, nie reagując na zachowania niezgodne z prawem, dajemy sprawcom przyzwolenie na kontynuację przestępczego procederu. Przypominamy, że takie nielegalne instalacje mogą powodować potencjalne zagrożenie dla bezpieczeństwa innych mieszkańców. Plątaniny iskrzących się przewodów mogą wywołać pożar. Dlatego zgodnie z myślą kampanii „Nie Reagujesz-Akceptujesz” apelujemy o powiadamianie właściwych instytucji o istnieniu w budynkach nielegalnych bądź wadliwych połączeń elektrycznych.