Zabezpieczenie meczu w Tychach
Policjanci zabezpieczali mecz piłki nożnej pomiędzy drużynami GKS Tychy-Wisła Kraków. Podczas wydarzenia sympatycy drużyny gospodarzy złamali przepisy ustawy o imprezach masowych, rozwijając na trybunach flagę wielkoformatową i odpalając race świetlne oraz dymne. W związku z naruszeniem nietykalności cielesnej pracownika ochrony mundurowi zatrzymali 24-letniego tyszanina.
Policjanci z Tychów, razem z mundurowymi z częstochowskiego oraz bielskiego Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji oraz Oddziału Prewencji Policji w Katowicach, zabezpieczali mecz piłki nożnej pomiędzy drużynami GKS Tychy-Wisła Kraków. Łącznie ponad 200 funkcjonariuszy wspieranych przez konie oraz psy służbowe czuwało nad bezpieczeństwem w całym mieście. Na sportowe widowisko przybyło ponad 600 fanów drużyny gości, którzy przyjechali autokarami i prywatnymi pojazdami. Liczba uczestników miejscowych przekroczyła 5 tysięcy. Niestety, podczas spotkania sympatycy drużyny gospodarzy złamali przepisy ustawy o imprezach masowych. Pseudokibice rozwinęli na trybunach flagę wielkoformatową i odpalili race świetlne oraz dymne. Ponadto mundurowi zatrzymali 24-letniego tyszanina, który naruszył nietykalność cielesną pracownika ochrony. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Policjanci prowadzą czynności w sprawie wymienionych naruszeń przepisów ustawy o imprezach masowych. Mundurowi z prewencji, ruchu drogowego oraz kryminalni byli obecni w całym mieście. Zabezpieczali trasy dojazdowe i okolice obiektu. Policjanci dbali, by każdy z fanów piłki nożnej bez przeszkód dotarł na stadion, a potem równie bezpiecznie powrócił do domu. Dzięki ich zaangażowaniu na mieście nie doszło do zakłóceń bezpieczeństwa i porządku publicznego.