Okradali tyskie i bieruńskie sklepy. Wpadli w ręce policjantów
W ręce tyskich mundurowych wpadło trzech sprawców, którzy w krótkich odstępach czasu okradali tyskie i bieruńskie sklepy. Ich łupem padały przede wszystkim perfumy oraz artykuły drogeryjne, a łączna kwota skradzionego mienia to ponad 22 tysiące złotych. Teraz o ich losie zadecyduje sąd.
Na początku maja policjanci tyskiej jednostki zatrzymali osoby, które od lutego okradały drogerie nie tylko na terenie naszego miasta, ale również w Bieruniu. Mundurowi ustalili, że najwięcej czynów na swoim koncie ma 41-letni mieszkaniec Tychów, który usłyszał już 12 zarzutów popełnienia przestępstwa kradzieży na łączną kwotę ponad 20 tysięcy złotych. Na podstawie zebranego materiału dowodowego okazało się, że w większości z nich działał wspólnie i w porozumieniu z 21-letnim mężczyzną. Sprawcy kradli głównie perfumy i szczoteczki elektryczne, ale ich łupem padły również walizki z zestawem narzędzi.
Wnikliwa praca policjantów z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu tyskiej komendy pozwoliła na ustalenie, że podczas jednej z kradzieży, mającej miejsce 20 kwietnia w bieruńskiej drogerii brała udział 24-letnia kobieta, która również została zatrzymana. Wtedy łupem trójki złodziei padły artykuły kosmetyczne i drogeryjne o wartości ponad 5000 złotych.
Ogólna wartość strat została oszacowana na łączną kwotę ponad 22 tysięcy złotych. Decyzją prokuratura na czas trwającego postępowania sprawcy zostali objęci policyjnym dozorem. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.