Wiadomości

Areszt i dozór dla amatorów cudzej własności

Data publikacji 12.09.2024

W poniedziałek mundurowi tyskiej komendy zostali powiadomieni o kradzieży obuwia i zabawek, do której doszło na terenie centrum handlowego w Tychach. Już następnego dnia sprawcy trafili do policyjnej izby zatrzymań, a jednego z nich rozpoznał w czasie wolnym od służby policjant z wydziału prewencji. Wnikliwa praca śledczych doprowadziła do ustaleń, że to nie jedyna kradzież, której dopuścili się mężczyźni.

W poniedziałek w godzinach popołudniowych dyżurny tyskiej jednostki został powiadomiony o kradzieżach, do których doszło w dwóch sklepach na terenie centrum handlowego przy ulicy Oświęcimskiej. Łupem sprawców padły zabawki i obuwie o łącznej wartości ponad 1600 złotych. Skrupulatna praca policjantów doprowadziła do ustalenia tożsamości dwóch mężczyzn. Następnego dnia sprawcy byli już w rękach mundurowych, a do zatrzymania jednego z nich przyczynił się policjant z referatu patrolowo-interwencyjnego, który w czasie wolnym od służby rozpoznał i ujął mężczyznę. Sprawcy w wieku 35 i 28 lat zostali osadzeni w policyjnej izbie zatrzymań.

Wnikliwa praca śledczych z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu doprowadziła do ustaleń wskazujących na to, że nie była to incydentalna kradzież z udziałem zatrzymanych. Zgromadzony przez policjantów materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 35-letniemu tyszaninowi łącznie dwunastu zarzutów, a wartość skradzionego przez niego mienia, głównie artykułów drogeryjnych, została oszacowana na blisko 15 tysięcy złotych. Okazało się również, ż mężczyzna był wcześniej karany za tego typu czyny, dlatego usłyszał zarzuty w warunkach powrotu do przestępstwa. Zgodnie z kodeksem karnym za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności, a w warunkach recydywy kara może zostać zwiększona o połowę. Na wniosek prokuratury i śledczych, sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.

Drugi z mężczyzn również usłyszał zarzuty dokonania sześciu kradzieży na łączną kwotę ponad 6 tysięcy złotych. Zgodnie z kodeksem karnym za popełnienie tego przestępstwa grozi mu teraz do 5 lat pozbawienia wolności. Wczoraj decyzją prokuratora wobec 28-latka zastosowany został policyjny dozór, polegający na regularnym obowiązku stawiennictwa w jednostce Policji. Losem mężczyzn zajmie się teraz sąd.

Powrót na górę strony