Zatrzymany za kradzież i pobicie
Policjanci zatrzymali 20-letniego tyszanina, który skradł alkohol ze sklepu, a potem pobił właściciela placówki. Wczoraj mężczyzna został objęty policyjnym dozorem. Za popełnione przestępstwo grozi mu teraz do 10 lat więzienia.
Policjanci zatrzymali 20-letniego tyszanina, który skradł alkohol ze sklepu, a potem pobił właściciela placówki. Wczoraj mężczyzna został objęty policyjnym dozorem. Za popełnione przestępstwo grozi mu teraz do 10 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w niedzielę wieczorem. Do sklepu przy ulicy Bocheńskiego weszła grupka młodych ludzi. W pewnej chwili jeden z mężczyzn zabrał cztery butelki wina i nie płacąc za nie postanowił opuścił sklep. Ale tuż za jego progiem natknął się na właściciela, który widząc co się dzieje zwrócił mu uwagę. Między mężczyznami doszło do szarpaniny, w trakcie której agresywny 20 - latek zaczął szarpać 51-letniego tyszanina, przewrócił go na ziemię, a następnie uderzył kilkukrotnie pięścią w twarz. Na miejscu szybko pojawili się powiadomieni o zdarzeniu policjanci którzy przewieźli amatora darmowego wina do izby wytrzeźwień. Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzut dokonania kradzieży rozbójniczej. Okazało się że zatrzymany tyszanin jest znany policjantom ze wcześniejszych napadów i kradzieży. Teraz może trafić za kratki nawet na 10 lat.