Pijana matka z dzieckiem
Tyscy policjanci interweniowali wobec pijanej matki, która mając ponad 4 promile alkoholu w organizmie spacerowała ze swoim rocznym synem. Za narażenie dziecka na utratę życia i zdrowia grozi kara nawet do 5 lat więzienia.
Tyscy policjanci interweniowali wobec pijanej matki, która mając ponad 4 promile alkoholu w organizmie spacerowała ze swoim rocznym synem. Za narażenie dziecka na utratę życia i zdrowia grozi kara nawet do 5 lat więzienia.
Wczoraj około 13.30 będący po służbie policjant na ulicy Edukacji zauważył kobietę prowadzącą wózek. Zachowanie i sposób jej poruszania wskazywał, że może być pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusz wezwał swoich kolegów będących w patrolu. Stróże prawa wylegitymowali kobietę oraz sprawdzili jej stan trzeźwości. Jak się okazało 36-letnia tyszanka miała ponad 4 promile alkoholu w organizmie. Stan upojenia alkoholowego nie przeszkadzał jej w "opiece" nad swoim niespełna rocznym synem. Chłopczyk został przekazany pod opiekę babci. Nie wykluczone, że spostrzegawczość i reakcja policjanta zapobiegła nieszczęściu dziecka. Śledczy ustalą czy matka naraziła syna na utratę życia i zdrowia, ponadto informacja o jej zachowaniu trafi do sądu rodzinnego. Za taki czyn kobieta może spędzić w więzieniu nawet 5 lat.