Wiadomości

Pasażerowie na gapę w truskawkach

Data publikacji 14.05.2011

Piątkowej nocy tyscy policjanci zostali wezwani do nietypowej interwencji. Kierowca tira przewożącego ładunek truskawek usłyszał wewnątrz naczepy odgłosy. Jak się okazało pomiędzy towarem schowani byli czterej mężczyźni obcej narodowości.

Piątkowej nocy tyscy policjanci zostali wezwani do nietypowej interwencji. Kierowca tira przewożącego ładunek truskawek usłyszał wewnątrz naczepy odgłosy. Jak się okazało pomiędzy towarem schowani byli czterej mężczyźni obcej narodowości.

 

W piątek około godziny 2.00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Tychach odebrał telefon od kierowcy tira. Mężczyzna poinformował policjanta, że z wnętrza jego naczepy dochodzą odgłosy najprawdopodobniej ludzi. Natychmiast we wskazane miejsce postoju auta pojechali funkcjonariusze ogniwa patrolowego. Na miejscu w obecności stróżów prawa zgłaszający otworzył naczepę, wtedy zza ładunku wyszło czterech mężczyzn. „Pasażerowie” nie posiadali przy sobie żadnych dokumentów, ale z ich rozmów wynika, że mogą to być najprawdopodobniej obywatelami Afganistanu. Jak ustalili policjanci truskawki były załadowane w Grecji w poniedziałek. Od tego momentu w naczepie były tylko dwa stopnie celsjusza. Taka niska temperatura spowodowała wychłodzenie i osłabienie ich organizmów. Dwóch najbardziej wycieńczonych mężczyzn wymagało badań lekarskich. Cała czwórka została przekazana funkcjonariuszom śląskiego oddziału Straży Granicznej, którzy będą dokładnie wyjaśniać szczegóły okoliczności tego zdarzenia. Za nielegalny pobyt w Polsce grozi im wydalenie.


Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 3.75 MB)

Powrót na górę strony