Zniszczył samochody, bo rozstał się z dziewczyną.
W miniony piątek policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Tychach zatrzymali młodego mężczyznę, który zniszczył lusterka w dwóch samochodach. Był pijany i trafił do Izby Wytrzeźwień. Za zniszczenie mienia grozi mu do 5 lat więzienia.
W miniony piątek policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Tychach zatrzymali młodego mężczyznę, który zniszczył lusterka w dwóch samochodach. Był pijany i trafił do Izby Wytrzeźwień. Za zniszczenie mienia grozi mu do 5 lat więzienia.
W piątek późnym wieczorem do dyżurnego tyskiej komendy zadzwoniła mieszkanka Tychów, która zauważyła, jak nieznany jej mężczyzna kopie w stojące na parkingu samochody i niszczy lusterka. Jeden z samochodów niestety należał do niej. Wandal w jej Oplu rozbił lusterko, którego wartość kobieta wyceniła na 1000 zł. Zaś w stojącym obok Mercedesie tyszanin rozbił obydwa lusterka. Kiedy policjanci go zatrzymali tłumaczył się, że właśnie rozstał się ze swoją dziewczyną i postanowił wyładować swoją złość na samochodach. Siedemnastolatek z racji upojenia alkoholowego trafił do Izby Wytrzeźwień. Kodeks karny za zniszczenie mienia przewiduje karę więzienia do 5 lat.