Kwiecień na tyskich drogach
W minionym miesiącu 9 osób zostało rannych na drogach naszego miasta. Do większości zdarzeń doszło z powodu nieudzielenia pierwszeństwa przejazdu oraz nieudzielenia pierwszeństwa pieszemu. Zadbajmy o to, abyśmy byli „widocznymi pieszymi” i „rozważnymi kierowcami”.
W kwietniu na tyskich drogach doszło do 9 wypadków, w których dziewięć osób zostało rannych. Odnotowano również 102 kolizje, w tym dwóch sprawców znajdowało się pod wpływem alkoholu. W minionym miesiącu, w porównaniu do kwietnia roku ubiegłego odnotowaliśmy wzrost zdarzeń drogowych, których sprawcami są kierujący pod wpływem alkoholu o 1. Najczęściej do zdarzeń drogowych dochodziło w godzinach 12.00-15.00, 16.00-18.00 oraz 19.00-21.00. Głównymi przyczynami zdarzeń drogowych było:
-
niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami: 24 kolizje,
-
nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu: 3 wypadki, w których 3 osoby zostały ranne oraz 19 kolizji drogowych,
-
nieprawidłowe cofanie: 15 kolizji,
-
niedostosowanie prędkości do panujących warunków ruchu: 1 wypadek, w którym jedna osoba została ranna oraz 5 kolizji drogowych,
-
nieudzielenie pierwszeństwa pieszemu: 3 wypadki, w których 3 osoby zostały ranne oraz 2 kolizje.
-
nieprawidłowa zmiana pasa ruchu: 1 wypadek, w którym jedna osoba została ranna oraz 13 kolizji.
Najwięcej zdarzeń drogowych w Tychach miało miejsce na ulicach: Beskidzka (DK – 1), al. Bielska, Niepodległości, Armii Krajowej, Burschego, Budowlanych, Harcerska, Targiela, Piłsudskiego, Mysłowicka, Towarowa, Katowicka, Mikołowska oraz. Oświęcimska (DK – 44).
Praw fizyki oszukać się nie da. Nie ma takiego pojazdu który zatrzyma się w miejscu. Na drogę hamowania składają się trzy główne elementy: postrzeganie, reakcja, hamowanie i to właśnie te trzy elementy mają największy wpływ na możliwość przeżycia pieszego w konfrontacji z samochodem. Nasze szanse jako pieszych niewyobrażalnie wzrastają wtedy, kiedy jesteśmy dobrze widoczni i posiadamy odblaski w myśl zasady „WIDOCZNY – BEZPIECZNY”.
Ponadto przypominamy, że wszystkie osoby w samochodzie zajmujące miejsca wyposażone w pasy, powinny je zapiąć zanim pojazd ruszy. W interesie tych, którzy siedzą z przodu jest, aby zapięli pasy także siedzący z tyłu. Prawa fizyki są bezwzględne dla uczestników wypadków. W razie czołowego zderzenia nie zapięty pasażer siedzący z tyłu, przełamie oparcie przedniego fotela i zmiażdży osobę na nim siedzącą. Zapięte pasy bezpieczeństwa co najmniej dwukrotnie zwiększają szanse przeżycia wypadku w samochodzie. Tak więc „PRZYPNIJ DUSZĘ DO CIAŁA”.