Wiadomości

Pierwszy atak ZIMY

Data publikacji 03.12.2012

Pomimo tego, iż w miniony weekend na tyskich drogach było spokojnie / 5 niegroźnych kolizji/ to pierwszy zimowy śnieg może nas zaskoczyć. Przypominamy, że odpowiednie przygotowanie auta połączone z rozsądną jazdą gwarantuje, że podczas zimy nie spotka nas żadna nieprzyjemna niespodzianka na drodze. Koniecznie powinniśmy wymienić opony, sprawdzić oświetlenie pojazdu, akumulator i płyny.

 

Pomimo tego, iż w miniony weekend na tyskich drogach było spokojnie / 5 niegroźnych kolizji/ to pierwszy zimowy śnieg może nas zaskoczyć. Przypominamy, że odpowiednie przygotowanie auta połączone z rozsądną jazdą gwarantuje, że podczas zimy nie spotka nas żadna nieprzyjemna niespodzianka na drodze. Koniecznie powinniśmy wymienić opony, sprawdzić oświetlenie pojazdu, akumulator i płyny.

Spadł pierwszy śnieg, a to oznacza, że kierowcy powinni być już przygotowani do zimy. Niestety, nie każdy pamięta o odpowiednim przygotowaniu technicznym swojego pojazdu przed nadchodzącymi mrozami. A przecież to bardzo ważne, bo od tego często zależy nasze bezpieczeństwo.

Pamiętajmy o kilku prostych zasadach co należy zrobić przed zimą.

1. Osoby które jeszcze tego nie zrobiły, powinny wymienić opony na zimowe.
2. Sprawdźmy oświetlenie swojego pojazdu. Zima to czas kiedy bardzo szybko robi się ciemno, dlatego należy pamiętać, aby auto miało wszystkie światła sprawne. Dobrze mieć w bagażniku zapasowe żarówki, aby w razie potrzeby można je jak najszybciej zmienić.
3. Odpowiednie płyny. Kierowca musi pamiętać, aby wymienić płyn do spryskiwaczy na zimowy, który nie zamarza w niskich temperaturach. Kolejno należy sprawdzić, czy w silniku nie brakuje oleju i płynu do chłodnicy.
4. Należy sprawdzić, czy akumulator jest sprawny. Stary, nie naładowany akumulator może odmówić posłuszeństwa kiedy temperatury spadną poniżej zera, lepiej więc wcześniej sprawdzić, czy nie należy go wymienić.
5. Przede wszystkim pamiętajmy o tym aby przed rozpoczęciem jazdy całkowicie odśnieżyć swój pojazd.

Policjanci drogówki podkreślają, że odpowiednie przygotowanie swojego pojazdu przed zimą połączone z rozsądną jazdą, to gwarant bezpieczeństwa dla samego kierującego, jego bliskich i innych uczestników ruchu.

W porze zimowej należy zawsze pamiętać, że służby drogowe mają za zadanie łagodzenie skutków zimy, a nie ich całkowitą likwidację i dlatego zawsze trzeba zwracać uwagę, żeby prędkość pojazdu dostosować do warunków aktualnie panujących na drogach.

Świeży opad śniegu

Świeży opad śniegu usuwają z dróg pługi, na szerokich drogach odgarniany jest na prawe pobocze, na wąskich na obie strony drogi. Prędkość pracy pojazdu uzależniona jest od stanu drogi oraz panujących warunków atmosferycznych i wynosi zwykle od 15 km/h do 40 km/h.

Śliskość pośniegowa

Występuje wtedy, gdy warstwa nieusuniętego śniegu przymarza do jezdni, tworząc ubitą, kilkumilimetrową warstwę. Przy silnych mrozach jej usunięcie przy wykorzystaniu pługów jest  bardzo trudne a wręcz niemożliwe. Do zapobiegania śliskości nawierzchni drogi wykorzystujemy piaskarki, rozsypywane przez nie kruszywo czyni powierzchnię drogi bardziej szorstką, zwiększając przyczepność pojazdów do jezdni. Posypywanie powtarza się w miarę ubywania warstwy kruszywa na skutek wiatru i ruchu pojazdów.

Gołoledź

Zjawisko to, to pokrywa nawierzchni drogi gładką i przezroczystą warstwą lodu o grubości kilku milimetrów i powstaje wtedy, gdy deszcz, mżawka lub mgła opadają na zamrożona jezdnię. Drogowcy zazwyczaj posypują jezdnię solą lub środkami chemicznymi, które obniżają temperaturę zamarzania wody i w ten sposób przeciw działają powstaniu gołoledzi.

Lodowica

Różni się od gołoledzi tym, że lód przymarznięty do nawierzchni jezdni ma grubość kilku centymetrów i warstwa tworzy się w wyniku zamarzania opadu deszczu lub topniejącego śniegu. Żeby zapobiec temu zjawisku drogowcy za pomocą pługów oczyszczają nawierzchnię z topniejącego śniegu, a następnie rozsypują środki chemiczne, które obniżają temperaturę zamarzania wody.

Nabój śnieżny

Nabój śnieżny to nieusunięta zlodowaciała lub ubita warstwa śniegu o grubości do kilku centymetrów, przymarznięta do nawierzchni jezdni. Do zrywania jego w zależności od grubości jego zalegania, drogowcy stosują między innymi pługi lemieszowe oraz równiarki wyposażone w specjalne uzębione lemiesze.


 

 

Powrót na górę strony